Kompozycja i dobór tematu w fotografii

Zacząłbym ten artykuł od słów, które mawiał Pablo Picasso: “Naucz się zasad jak profesjonalista, by móc je potem łamać jak artysta.” No to pare zasad na początek.

O kompozycji

Najpopularniejszą zasadą kompozycyjną jest trójpodział. W większości telefonów czy aparatów jest podziałka na dziewięć, równych pól. Trzy podziałki w pionie i trzy w poziomie. Fajnym zabiegiem jest również umieszczanie horyzontu w 1/3, mimo że może on być zasłonięty przez inne obiekty to odnoszą się do niego zbiegi perspektywiczne. Więcej o horyzoncie i perspektywę znajdziesz tutaj. Na przecięciu linii tworzą się punkty, które nazywamy mocnymi punktami kompozycyjnymi.

Zatem najlepiej temat fotografii jest umieścić na jednej z linii, bądź punktów kompozycyjnych, jednak nie można też przesadzać, bowiem kiedy na każdym z punktów kompozycyjnych będzie istotny element kompozycja robi się ciężka. Kiedy zaś “zapełnicie” dwa dolne lub dwa górne punkty fotografia jest statyczna (co wcale nie musi być negatywną cechą). Dwa punkty po lewej lub prawej przeciążają kompozycje na jedną ze stron, nie jest to proste zrobić dobre zdjęcie w takim przypadku, ale nie jest to niemożliwe. Najbardziej optymalną sytuacją jest ta kiedy najistotniejsze elementy ułożone są po przekątnej na mocnych punktach, bądź kiedy są ułożone na trzech z czterech punktów.

Innym zagadnieniem kompozycyjnym jest spirala złotego podziału. Nie jest to proste zastosować ją w praktyce, kiedy chcemy uchwycić dane światło i mamy na to kilkadziesiąt sekund, jednak można ją sobie wyobrazić i dostosować do konkretnej sytuacji, bowiem nie musi to być perfekcyjne i trafiać idealnie w dany punkt, jeśli dany element będzie w miarę blisko spirali to też jest dobrze. Im bliżej to tym lepiej, ale jeśli, będzie dalej to nie znaczy, że jest to zła fotografia. Granica tego jak blisko punktów kompozycyjnych powinien być obiekt na zdjęciu jest dosyć rozmyta i do indywidualnej interpretacji.

Dobór tematu

Moim zdaniem bardzo istotnym aspektem w fotografii jest dobór tematu i to jak go przedstawisz. W wielu momentach robienie zdjęć wygląda tak, że zauważasz coś ładnego i robisz temu zdjęcie tak jak Ci przypasowało trzymać telefon, bądź ustawiasz obiektyw by mniej więcej złapać to tak jak ty widzisz własnymi oczami. Czasami ludzie przekręcą telefon, bądź trochę lepiej się ustawią. Tymczasem robienie każdego zdjęcia powinno się zacząć od szybkiego procesu myślowego: czemu ja właściwie robię temu zdjęcie?

Kiedy robi się zdjęcie modernistycznej architekturze ludzi najbardziej przyciągają rytmy i powtarzalność elewacji. Wtedy warto zrobić zdjęcie na wprost, w perspektywie jednozbiegowej (kompozycja statyczna), bądź pod kątem ale zawrzeć na tym zdjęciu tylko ten budynek, ewentualnie kawałek nieba, jeśli chcemy pokazać jak jest zwieńczony. Jeśli chcemy pokazać życie miejskie sytuacja ma się podobnie, najlepiej jest zrobić zdjęcie na wprost budynku, a przed nim uwiecznić przechodniów, wtedy architektura staje się jedynie tłem i najmocniejszym elementem fotografia są ludzie.

Kolejny przypadek, jeśli robisz zdjęcie popularnemu obiektowi warto przedstawić go w zupełnie inny sposób, w innym kontekście. Kiedy ostatnio widziałaś/eś Pałac Kultury i Nauki lub Złotą 44 bez otoczenia? Budynki są jak wystające szpilki z dołu zdjęcia wyglądają zupełnie inaczej i w taki sposób ujęcie PKiNu z najpopularniejszego miejsca również może być ciekawe.

To są przykłady, które opisuję na własnych zdjęciach jednak najistotniejsza rzeczą jest praktyka by tworzyć coś własnego i oryginalnego

Related Articles