Cześć !
Jeżeli jesteś na tej stronie to znaczy,że starasz się być Asystentem w Dominie
Na samym początku obalę parę mitów. Podam też na kim i na czym mi zależy!
- Asystentem może być każdy, pod warunkiem, że będzie chciał
- Od kandydatów oczekuję entuzjazmu i miłości do rysunku
- Przejście przez proces kandydowania na asystenta polega na przygotowaniu Cię do tej roli a nie czyhanie na Twój błąd. MI zależy żeby mieć świetną kadrę a nie żeby udowadniać, że się nie nadajesz.
- Pracujesz ze mną a nie dla mnie!
- To jest też robota dla introwertyków. To są wspaniali prowadzący choć myślą o sobie “inni są lepsi i może to niech oni spróbują”
- Ja hołduję zasadzie – “żeby uczyć angielskiego w podstawówce nie trzeba mieć doktoratu na filologii angielskiej” – Ja daję na początek łatwe grupy w których sukcesywnie będziesz się rozwijać
- Jeżeli będzie w Tobie ENTUZJAZM i chęć rozwoju to się wszystkiego nauczysz
- Prowadzącego musi cechować Empatia i chęć pomocy innym
- Dobry nauczyciel jest cierpliwy i konsekwentnie tłumaczy aż ktoś zrozumie. Dla początkujących NIC NIE JEST OCZYWISTE i NIC NIE JEST ŁATWE
Wszystkie ważne instrukcje o byciu asystentem dostaniesz w specjalny spisie procedur - dostaniesz go jak już zaakceptuję cię na asystenta
Co daje bycie prowadzącym w dominie
Wydawałoby się, że hajs. To też. Ale jest kilka podpunktów, które hajs przewyższają.
Wszystkie korzyści:
- Specjaliści zarządzania wyszczególnili jaki typ pracy jest najfajniejszy – kreatywna praca, w młodej ekipie, gdzie jest miła atmosfera i masa śmiechu – no cóż taki jest Domin
- Hajs – nie można o nim zapominać. Za swoją pracę dostaniesz pieniądze. Podwyżki zależą od dwóch czynników – inflacji i od Twoich umiejętności. Zwiększając swoje kompetencje zwiększasz zarobki. To oczywiste, że zarabiasz więcej jak masz większe kompetencje. Co należy do zwiększania kompetencji? Program Architektura 200. 100 rzeczy które dobry rysownik …, Rysowanie codzienne po 2 x 15 minut.
- Elastyczność – to Ty decydujesz ile dni w tygodniu możesz. Decydujesz też które to będą dni.
- Dodatkowe umiejętności – możesz nauczyć się też innych umiejętności – WWW, akwarela, malarstwo olejne, SEO, nagrywanie Video a nawet rzeczy które zaproponujesz. Bo jak będą miały sens to będziemy się w tym kierunku rozwijać
- Popatrz na Tytusa Brzozowskiego, Grześka Wróbla, Wiktora Mielniczuka – Oni wszyscy są lub byli asystentami w Dominie. Bo “najwięcej rysuje asystent robiąc korekty czy wyjaśniając na tablicy”. To jest największa wartość pracy w Dominie – Rozwój osobisty.
Zobaczycie jak wiele osób odpuszcza rysowaniu bo nie mają czasu. Chcieliby ale nie wyrabiają. Dzięki prowadzeniu zajęć
Wypełnij ankietę wstępną
Trochę się znamy. Trochę się lubimy. Ale musimy poznać się bardziej dlatego tak ważne jest żeby wypełnić tę poniższą ankietę. Nowoczesna metoda zarządzania mówi “funkcja w pracy ma być dopasowana do profilu psychologicznego osoby”
Czyli introwertykowi nie daje się bycia rzecznikiem prasowym. A kinestetykowi nie daje się roboty za biurkiem.
Wśród Was są osoby które kochają pracę z dziećmi ale też są tacy którzy by tego nie znieśli. Ja dostosowuję grupę nie tylko do stażu w latach ale również do cech osobistych.
Ankieta dla kandydata na asystenta w dominie
Żeby iść w zgodzie z Twoim pokoleniem to należy przydzielać taką pracę jaką lubisz wykonywać lub jaką akceptujesz. Dlatego poniższa ankieta pozwoli mi na dobranie tego co dla Ciebie i Domina najlepsze.
Pamiętaj nie oszukuj ani nie przedstawiaj się w lepszym świetle. Każdy jest unikalny i każdego typu potrzebujemy jako asystenta. Nie miej do siebie wyrzutów, że nie jesteś kimś innym lub nie masz innych cech. Twoje są wystarczające. Jeżeli jednak podasz swoje wyobrażenia o sobie to w przyszłości możesz dostać rolę którą będzie cię męczyła i która będzie ci obca. Jeżeli w którymś podpunkcie chciałbyś się szerzej wypowiedzieć nie krępuj się !
Poniższa ankieta jest poufna i nikt poza mną, Wojciechem Domińczakiem nie będzie miał w nią wglądu.
Kolory wg junga
To co będzie tutaj opisane jest mocno ogólne. Może być tak, że częściowo możesz leżeć pomiędzy kolorami. Ale nawet ogólne określenie kolorów pomoże mi dać Ci takie zadania które są zmierzone pod Ciebie. Przykład – introwertyk jak dostanie pracę jako rzecznik prasowy lub negocjator to się zachlasta 🙄
Niebieski to analityk. Przestrzega przepisów. Rzeczy robi po kolei. Zbiera dane. Jeżeli chce kupić drona a nic o tym nie wie będzie grzebał w internecie aż pozna temat. Lubi mieć rzeczy przewidziane i usystematyzowane. Robotę wykonuje długo i starannie a przez to może zawalać terminy. Lubi pracować sam. Zespół nie jest mu potrzebny ale też da radę.
Żółty to urodzony eventowiec. Doskonale czuje się w towarzystwie i na imprezach. Szybko nawiązuje kontakty. Jest energiczny i otwarty. Potrafi zrobić olśniewające wrażenie nawet jak nie specjalnie zna temat. Lubi niezależność. Prace wykonuje nie po kolei a raczej na co akurat ma ochotę. Uwielbia pracę w grupie gdzie jest gwarno i relacyjnie.
Urodzony walczak. Lubi dyskutować i się spierać. Nie przebiera w środkach. Doskonale odnajduje się podczas gaszenia pożarów. Rzeczy wykonuje szybko ale z mniejszą starannością. W dyskusji potrafi walczyć do upadłego. Przepisy i ograniczenia jak nie są po jego myśli to go wkurzają.
Cichy i spokojny. Nie lubi się kłócić. W sporze dla dobra sprawy jest w stanie oddać pole. Lubi kameralną rodzinną atmosferę. Jest uparty i to często bardzo. Dobrze się czuje w znanym i akceptowanym przez siebie zespole.
Role zespołowe wg belbina
Ten podział jest stosunkowo mało znany a szkoda! Bo pokazuje pewne style prace które mogą skutecznie uniemożliwiać działanie. Przyjrzenie się sobie uchroni Cię przed stresem. Przyda Ci się w życiu codziennym. Pozwoli zrozumieć mechanizmy które mogą zupełnie zniweczyć wysiłki. I tak samo jak u Junga – nie ma czystych kolorów, tak samo w Belbinie nie jest tak, że ktoś ma coś na 100% a inne na 0. Zanim w ankiecie wskażesz kim jesteś przyjrzyj się sobie.
Poszukiwacz inspiracji to osoba dobra w networkingu czyli w kontaktach międzyludzkich. Chętnie spotyka się z ludźmi na zebraniach, imprezach, eventach. Nawiązuje kontakty i tworzy możliwości biznesowe. Ale często pozostaje tylko na tych możliwościach bo ich nie wykorzystuje
Kreator – strzela pomysłami. Ma ich mnóstwo. Potrafi zdominować burzę mózgów. Ale nie realizuje tych pomysłów. Dal niego fajne jest wymyślanie a nie realizacja. Kreator jak w zespole ma innego kreatora to się z nim pożre bo tamten też ma mnóstwo pomysłów. Kreator jest obrażalski i ciężko przyjmuje krytykę np. o Krytyka Oceniającego
Kosi pomysły. Wyszukuje ich wady. Jeżeli jest w zespole zbyt mocny to ujebie wszystko. Warto go jednak słuchać bo rozentuzjazmowany kreator może pewnych rzeczy nie widzieć.
To osoba która koordynuje zespół. Zarządza nim przydzielając role wg możliwości i profilu. Łatwo jej to przychodzi. Jest postrzegana jako rządząca bo to ona mówi kto ma zrobić co. Taka jej rola. Wkurza implementerów.
Implementerów jest najwięcej. To osoby które lubią po prostu dostać zadanie i je zrobić. Ich kreatywność jest w zakresie skutecznego i sprytnego wykonania roboty. Implementerzy często krytykują Kreatorów i Koordynatorów mówiąc, że Ci nic nie robią. Zespół bez implementerów nic nie zrobi.
Terminowość wykonania. Lokomotywa dosłownie jak lokomotywa dba aby dowieźć projekt na czas. Bywa przy tym bardzo stanowcza. A nawet czasami agresywna. Termin ponad wszystko, ponad jakość i ponad relacje międzyludzkie.
To do niego lecą wszyscy jak jest jakiś nietypowy problem. On wie. On wie wszystko na dany temat. Każdy wyjątek przerobił wiele razy.
To jest ktoś kto pilnuje jakości. Wszystkie role do tej pory były ważne ale żadna nie donosiła jakości. Perfekcjonista u Belbina to trochę co innego niż perfekcjonista w życiu. Choć czasami się to łączy. Perfekcjonista jest w stanie powiedzie “Hej, no niby to mamy gotowe ale jakościowo jest do dupy”
Co wpływa pozytywnie na bycie asystentem
Jest wiele czynników które wpływają na to kogo wybiorę. Poniżej masz listę co może wpłynąć pozytywnie. Nie oznacza to, że jak czegoś nie masz to szansa stracona.
Niektóre połączenia mogą też decydować, że się nie dogadamy. Bo cóż mi po osobie która bosko rysuje a jest zarozumiała. nadęta i opryskliwa. Z drugiej strony ktoś kto jest miły i ciepły w relacjach a mający słabego skilla i kompletne lenistwo w profilu też nie znajdzie uznania.
A więc na co zwracam uwagę :
- Zaangażowanie – to widać, osoby zaangażowane same chętnie biorą udział w szkoleniach, chętnie komentują, są dociekliwe, zależy im itd.
- Test końcowy – tak – będzie taki – będzie tam 10 zadań do wykonania. Bardziej żeby zobaczyć poziom niż żeby definitywnie kogoś odrzucić. Czasami po teście jest komunikat “Jeszcze nie, ale nie wykluczam w przyszłości”
- Rysunek Tygodnia – to zawsze mi mówi że ktoś już raz pokazał swoją klasę. Brak takiego rysunku nie wyklucza.
- Teoria nieoznaczoności Heisenberga – ja będę patrzył z boku, nie będę zachęcał, nie będę naciskał będę obserwował
Co wpływa negatywnie na bycie asystentem
- Brak zaangażowania, wtedy nie da się podciągnąć słabszych umiejętności
- Niechęć do rysowania – WTF? – tak czasami niektórzy mają chęć prowadzenia zajęć a nie kochają rysunku
- Niechęć do rozwoju
Jakie są elementy pracy
- Prowadzenie kursu – to oczywiste ale jeszcze to:
- Wykonujesz rysunek trymestralny i wakacyjny i skanujesz go w fazach. On jest Twoją własnością. Mi pokazuje jaki jest Twój stan rysunkowy
- Grupa Macierzysta – grupa na Facebooku gdzie rozmawiasz sobie ze swoimi podopiecznymi. Grupie Macierzystej nadajesz “nazwę”
- Czat o takiej samej nazwie jak grupa macierzysta
- 2h tygodniowo pisania reportażu lub potrzebnego artykułu na WWW – tego kiedyś nie było ale już jest. Za te 2h oczywiście My Ci płacimy.
- Branie udziału w kursach doszkalających dla Asystentów (nowość)
- inne – opiszę jak se przypomnę
Zrób Tutorial - to ważne - jak przestanę dawać ci tutoriale do zrobienia to należy się martwić
Tutoriali to ja mam w opór. Nawet więcej niż potrzebuję. Ale niektóre nie są tak dobre jak chciałbym żeby były. Więc zawsze można zamienić.
Kiedy przestanę dawać Ci tutoriale to znaczy, że trochę straciłem wiarę w Twoje możliwości. To nie oznacza, że nie chcę Cię w Dominie – bo mogę ich po prostu nie potrzebować. Ale może to być sygnał, że nie do końca jestem z Ciebie zadowolony.
Dlatego od zawsze w Dominie kandydaci na asystentów mieli do zrobienia Tutoriale. Ja dzięki nim mogę zobaczyć czy w początkowych fazach nie ma jakichś koszmarnych błędów. Bo czasami cieniowanie je przykrywa.
Tutoriale rób też samoczynnie kiedy znajdziesz czas. Mi to mówi “Ten człowiek angażuje się i chce się rozwijać” Taki tutorial wysyłasz mi mailem na domin@domin.pl i piszesz “Hej ostatnio rysowałam sobie …” Bo ja w natłoku spraw mogę sam nie zauważyć że pojawiło się coś na Twoim wallu czy stronie portfolio.
Poniżej 10 tematów rysunkowych które chciałbym od Ciebie uzyskać
Podstawowe tutoriale do zrobienia
Tutoriale najlepiej zrobić przed rozpoczęciem pracy. Albo we wrześniu kiedy masz jeszcze dużo czasu. Nie mniej jeżeli jakiś tutorial nie jest zaakceptowany przeze mnie albo nie wyrobiłeś się to sprawa nie przepada.
Tutoriale skanujesz w kilku lub kilkunastu fazach.
Starszy prowadzący zrobi Ci szkolenie jak skanować i poprawiać rysunki zeskanowane. W tym samym czasie będzie szkolenie z obsługi drukarki. (Pamiętaj że są to drogie i delikatne sprzęty – nie szarpiemy, nie walimy drzwiczkami!)
Hajs. umowy. zasady
Dlaczego ludzie cenią sobie prace w Dominie ? Ze względu na elastyczność. Poniżej kilka faktów co do strony formalnej:
- cała Twoja praca jest legalna – jeżeli jest to dla Ciebie problem to powiedz to nam
- ZUS i podatki my płacimy. Zusu nie będzie bo jesteś ubezpieczony przez uczelnię.
- Ale gdyby znudziło Ci się studiowanie to dawaj nam szybko znać
- To Ty ustalasz ile grup bierzesz
- Jeżeli nie możesz przyjść na swoje zajęcia to – SAMODZIELNIE ORGANIZUJESZ ZASTĘPSTWO – piszesz wtedy na grupie “Domin Asystenci” – “Potrzebuję zastępstwa na dzień XXXXX” I musisz to załatwić.
- Stawki godzinowe rosną co roku ale wg realizacji poniższych działań
Warunki przejścia ze stawki niższej na wyższą tzw “Stażowe”:
- Oddany co trymestr rysunek Trymestralny skanowany w fazach
- Oddany w Wakacje na 25 sierpnia rysunek wakacyjny. Te rysunki pokazują, że kochasz rysować i chcesz to robić
- Zrobiona ankieta ewaluacyjna na początku i w połowie trymestru.
- Udostępniasz info o zapisach – czyli dbasz o to żeby było kogo uczyć (Uwierz mi to z roku na rok spada)
- Prowadzisz Czat Grupy i moderujesz
- Przez cały czas pracy masz status “Pracuje w DOMIN”
- W czerwcu lub wakacje spotykamy się w cztery oczy i dostajesz ocenę okresową. To wtedy pokazujesz mi teczkę prac (min 10 nowych arkuszy zrobionych między lipcem zeszłego roku a czerwcem obecnego – mogą być rysunki ze studiów) Podczas tej rozmowy informuję Cię jak Cię postrzegam Ambasador-Zaangażowany-Neutralny-Niechętny-Sabotażysta. Jeżeli dostaniesz notę Niechętny lub Sabotażysta to podwyżki nie ma. Najprawdopodobniej nie będziemy też ze sobą współpracować.
- Mało wziętych zastępstw – 2 lub mniej na trymestr – w przypadkach długiej choroby ten podpunkt może nie być brany pod uwagę
- Poświęcone 2 płatne godziny na prowadzenie wpisu na stronie www. My za te godziny płacimy Ci. Ale trzeba je zrobić.
Employee advocacy
To jest bardzo ważny akapit. Większość osób jak przychodzi do Domina to jest Ambasadorem lub Zaangażowanym. Potem to spada. Czasami aż do poziomu sabotażysty. Dlaczego tak się dzieje? Czynników jest mnóstwo. Same studia powodują, że ludzie na architekturze są zarozumiali. Są tak często nadęci, że bez kija to nie podchodź. No bo przecież studiuję na najlepszym wydziale itd. Z czasem pojawia się zawiść. Oraz poczucie, że lepiej rysuję od niego … Potem to ludziom przechodzi jak ugryzą kawałek realnego świata ale wtedy jest już za późno.
Czego oczekuję od Ciebie w trakcie pracy w Dominie :
- Na Facebooku zmieniasz status na “Pracuje w Domin”
- Kiedy masz możliwość komentuj prace na Instagramie algorytmy Fb i IG podbijają wyżej posty w których pojawiają się komentarze długości zdania czy dwóch
- Co kwartał (trymestr) oddajesz rysunek trymestralny. On pozostaje Twoją własnością ale chciałbym żeby przez pewien czas wisiał w Dominie w Hall of Fame. Rób go w fazach. Może komuś się przyda z Twojej grupy.
- Stosujesz zasadę przywództwa “za mną” a nie “naprzód” czyli jeżeli chcesz żeby Twoi podopieczni rysowali sam rysuj. Słowa nic nie pomogą.
- W grupach i na forach robisz dobrą prasę Dominowi
- Dbanie o dobre imię Domina przekłada się na to czy będzie kogo uczyć. Jak nie będzie to nie będę miał dla Ciebie pracy.
- Otaczaj siebie i grupę pozytywnymi słowami. Zamiast “thanks God it`s Friday” raczej bądź “extra, jest trochę wolnego czasu to porysuję”
- Jak możesz udostępniaj Dominowe wydarzenia np. “Info o zapisach”
- Zdobądź linka do stron dominowych od innych stron – to jest cholernie ważne w pozycjonowaniu. I ciężkie w realizacji. Może Ci się nie udać. Ale jak dasz radę to będzie ekstra.
Legacy of domin - dziedzictwo domina
Domin to nie jest przeciętny kursik. To jest najlepszy kurs w Polsce. I nie dlatego, że ja tak sam sobie powiedziałem. Ale dlatego, że wiele zewnętrznych ocen o tym świadczy :
- Tylko my mamy “Złotą Dekadę” – dla przypomnienia przez 12 lat z rzędu to od nas był najlepsza osoba na architekturę
- Zajebista atmosfera – to piszą ludzie w ankietach – twórz ją dalej
- Domin aż kipi od motywacji – to jest kolejny atut – to piszą ludzie którzy przenoszą się z innych kursów
- Tytus Brzozowski, Wiktor Mielniczuk, Grzesiek Wróbel, Rafał Rudko, Michał Orłowski i dziesiątki innych wybitnych twórców. Kto wyszkolił takich mistrzów na innym kursie ?
- Filie – możesz pojechać sobie do innego miasta i tam porysować
- Wolna Pracownia, Veteran Room, Archimistrz i inne kto ma coś takiego w takiej formie?
- Igurra, Redominizacja, Deglom, Stopiany, Ready Deska, Okno Odrobieniowe (możesz nie wiedzieć – tylko u nas pogubione zajęcia można odrobić w Ferie i Wakacje) – My naprawdę mamy unikalną formułę. A czy wiesz, że z naszych igurr korzystają na ASP?
- Porównaj sobie Instagrama Domina i innych kursów. 90% kursów bijemy jakością. A te 10 % bijemy ilością wrzucanych prac. Ja mam tysiące skanów bajecznych rysunków. Ja mogę wrzucać codziennie inną pracę i starczy mi materiału na kilka lat do przodu.
- Największym dowodem uznania jest to, że nas kopiują. Jak ja kilka lat temu wymyśliłem Rodzinę Domina to w jednym warszawskim kursie rysunku jest … Rodzina perspektywy.
- Kto ma moc zrobienia pleneru wyjazdowego zagranicznego? Prawie nikt – do tego potrzeba ludzi kochających rysunek. No i pewnej ilości osób na kursach. Dzięki filiom my na plener ludzi zbieramy dobę 😎
- No i nasze słynne zestawienia – jeżeli mamy tak często pierwsze miejsca. I takie ilości ludzi w pierwszej dziesiątce. To nasze próbne egzaminy mają moc prawdziwego egzaminu.
- Kto ma Wojciecha Domińczaka? 😛😁😉 Przez lata ludzie mi powtarzali – Domin jest nakręcany przez mega zajawkowicza jakim ja jestem. Ja kocham ten kurs. Ja napierdalam rysunki. Ja z wywieszonym jęzorem lecę żeby obejrzeć prace. Ja nie mogę się doczekać waszych rysunków. Powaga! Taki kurs S nigdy nam nie podskoczy. Bo tam nie ma ducha. Tam jest tylko biznes.
Mógłbym się tu rozpisywać dalej … tylko po co? Mam w zanadrzu drugą taką listę. Może już mniej mocną ale nadal. Noszenie znaczka Domina to przywilej i wyróżnienie.