A200 zadanie 14

Zadanie to jest ściśle związane z zadaniem 4. Tam trzeba było wybrać obiekt którym się zaopiekujesz. Dziś poznasz trik który pozwoli Ci utrzymać uwagę odbiorcy i skierować ją na te pola które są wygodne Tobie. Zacznijmy od anegdotki:

„ W roku 1999 na koniec studiów przyszło mi zdawać egzamin z Ekologii. I nie, to nie była „Ekologia w architekturze” czy „Jak budować Ekologicznie” to była czysta ekologia w wymiarze biologicznym. Nudy i strata czasu. Ale był z tego egzamin. I kiedy na niego poszedłem pomyślałem, że może coś ściągnę. Ale pani profesor postanowiła wszystkich przepytać bo na ten termin przyszło kilka osób. Wszyscy byliśmy załamani bo każdy liczył, że coś ściągnie, że coś wykombinuje od innych itd. Stwierdziłem, że idę na pierwszy ogień bo i tak go nie zaliczę. Kiedy wszedłem powiedziałem „Proszę mi wstawić od razy dwóję bo ja nic nie umiem” Na to egzaminatorka „Nie no, musiał Pan coś słyszeć o ekologii, proszę się nie poddawać” I wtedy , nieświadomie wypowiedziałem coś czego teraz uczy się na kursach „Jak pisać do internetu” :
– No oczywiście że słyszałem, na przykład o budynkach które oddają więcej powierzchni czynnej biologicznie niż zabrały”
– Ale to przecież nie możliwe!!!
Wtedy zacząłem grać tę partię na skrzydle które jest dla mnie korzystne (terminologia z szachów). Opowiadałem o Commerzbanku we Frankfurcie, o budynku który widziałem w Barcelonie, o pnączach, green wallach. Egzamin zdałem. To ja pokierowałem egzaminem a nie pani profesor. Teraz nazywa się to „luka informacyjna” i jest nagminnie stosowana w Internecie. Żeby nie być gołosłownym wchodzę na trzy portale onet.pl; wp.pl i na i.pl – i od razu biją mnie po oczach takie tytuły:

Putin go nienawidzi, teraz kreśli czarny scenariusz dla Rosji (onet)
Badacze w Chinach poruszeni. Wielkie odkrycie radioteleskopu FAST (wp.pl)
Internetowe love story bez happy endu. Kobieta straciła ponad 100 tys. złotych (i.pl)

Wszystkie te tytuły mają jeden wspólny mianownik – nic nie mówią. Jednak zapowiadają coś co nas zmusi do kliknięcia – skręca nas żeby dowiedzieć się o co chodzi. My sobie dopowiadamy co jest w środku.

A jak by to brzmiało w architekturze.

Szkielet znaleziony na budowie. Teraz wszystko się wyjaśni.
Prosty trik dzięki któremu Twój dom będzie tańszy.
Dziekan wydziału architektury PW bierze łapówki za pozytywny wynik egzaminu?

Szczególnie ten trzeci jest perfidny. Dodanie znaku zapytania pozwala napisać takie zdanie. Gdyby była tam kropka byłoby to zdanie oznajmujące – podstawa do pozwu o zniesławienie. Kiedy jest znak zapytania możemy napisać w zdaniu cokolwiek. A z treści artykułu będzie wynikało, że egzamin jest czysty. Ale co kliknięcie to kliknięcie. Ta zagrywka przyda Ci się nie tylko teraz ale i w życiu zawodowym kiedy będzie trzeba zachęcić klienta do wejścia, akurat na Twoją stronę WWW.

Co masz zrobić

Zacznij pisać w Wordzie o wybranym przez Ciebie budynku
Napisz chwytliwy nagłówek wykorzystujący „lukę informacyjną” – tylko wysil się trochę niech to będzie coś fajnego a nie banalnego.
W kolejnych tygodniach nauczę cię jeszcze takich zagrań jak suspens, story telling, PAS formula i innych.
Treść będziesz pisać na stronie architektura-polska.pl – ja Ci wszystko pokażę
A na razie napisz w Wordzie 3 akapity z których każdy będzie poprzedzony sprytnym nagłówkiem z luką informacyjną. Pisz potocznym językiem – tak jak byś tłumaczył to komuś z klasy.
W przyszłości ozdobisz ten tekst fotografią w której wykorzystamy mocną siatkę foto – najważniejszy motyw kompozycyjny … ale to później